Zaczęło się jak u Hitchcocka. Mamy trzęsienie ziemi a po nim będzie jeszcze ciekawiej. W zawodach nie grają już Przemek Śpiewak, Piotr Kotowski, Michał Ryczko, Wojtek Cieślak, Krystian Tanasiewicz, Kamil Podębski,
Szczególnie trzy pierwsze nazwiska są dla mnie niespodzianką, choć z drugiej strony zawodnicy ci przekonali się tylko jak bardzo losowy jest to turniej. Przy tak krótkim dystansie pojęcie faworyt pokazuje chyba tylko osobę, na której ciąży większa presja.
Ze znanych nazwisk dalej grają Daniel Sęk, Sebastian Szymkowski ( Wendka będzie się modlić o trafienie go w pucharówce :-) ) Adrian Dela, Arkadiousz Giernalczyk, Marek Kucisz ( musiał wygrać ostatni pojedynek 3-1 i to zrobił :-) ), Grzegorz Kubicki, Daniel Karkoszka, Konrad Juszczyszyn, Marcin Krasnodębski, Andrzej Guzanowski. Nie oznacza to oczywiście, że wspomniani powyżej coś osiągnął, ot pojawili się na kilku imprezach już, pokazali, że potrafią grać. Równie dobrze może nadejść czas nowych twarzy jak Michał Muda z Lublina, którego dzisiaj po raz pierwszy widziałem na oczy a wrażenie pomimo kilku błędów sprawiał dobre. Prosto wyprowadzane uderzenie, dobry follow through i rezultatem bardzo dobry procent na wbiciu. Z drugiej strony mocno zachwiana proporcja gry ofensywnej do defensywnej.
Jutro w szranki stanął zawodnicy z Pomorza. Do rozdysponowania jest 32 miejsc w pucharówce. Koło 25-30 zawodników od nas zagra. z 16 miejsc będzie można być naprawdę zadowolonym, ok 8 to minimum przyzwoitości.
Kapczyński, Korenkiewicz, Wendicki, Warpas, Młodziński, Borys Jarek, Doroszkiewicz, Lech, Żalikowski, Świgoń, Borys Łukasz, Korsak, Mysłek, Szweda czy Darek Gadowski w każdej konstelacji będą należeli do faworytów grupy. Zdecydowana większość nie pierwszy już raz gra w Łodzi, więc powinna być przyzwyczajona do specyficznej presji ciążącej na zawodnikach. Choć tak jak mówiłem, to jest granie do 3, więc za wielkich wyrzutów sumienia nie powinno się mieć w przypadku porażki.
_________________________________________________________________________________
Zaczynamy :-)
Wyniki w grupach:
http://www.bilard-sport.pl/mp_amator_2010/wyniki_online.php?turniej_id=143&grupa=0
stream
http://www.tvsports.pl/livestream.php
_________________________________________________________________________________
O faworytach słów kilka. Parę lat temu Amatora wygrał Paweł Kapczyński, który po obowiązkowej karencji znów weźmie udział. Faworytów jednak bym upatrywał w innych nazwiskach.
Daniel Sęk
20 miejsce w ranking 2010 roku, półfinał PolTouru w 8 bil w Gdańsku. To są fakty, ale najbardziej chodzi o poziom gdy Daniela. Widać pracę włożoną na treningach gdy mecz po meczu poziom gdy utrzymuje się na tym samym poziomie.
Przemek Śpiewak
22 miejsce w rankingu 2010, choć bez wyskoków jak Daniel. Oznacza to jednak, że turniej w turniej grał na dobrym poziomie. Plusem na pewno będzie dla niego znajomość stołów. Razem z Danielem mają również bogatą karierę juniorską. Z miejscowych zaś warto również zwrócić uwagę na Kamilów Sadowskiego i Podębskiego, choć są oni o wiele mniej równi od ww
Kotowski Piotr
To jest naprawdę dobry rok popularnego krakowskiego 'Kota'. Mistrzostwo w 10 bil Old Boysów, Mistrzostwo w 3 bandy karambolowe. Mistrzostwo w Amatorach?
Cepil Piotr Bilardoholik
człowiek legenda. ma już rekord Guinessa za 24 godzinny ciągły pojedynek. Ma rozegranych ponad 1500 turniejów w życiu z czego ponad 500 wygrał. Jeśli zryta psycha odpocznie chwilę to strach się bać go na stole.
Giernalczyk Arkadiusz
Trochę mniej znane nazwisko, jednak trenując przy Patryku Bryllu zrobił spory postęp.
Kucisz Marek
Etatowy udziałowiec Amatora. Lepiej nie odstawiać licząc, że nie wpadnie mu banda, choć co roku uważa by nie przekroczyć ćwierćfinału by móc zagrać w kolejnej edycji :-)
Juszczyszyn Konrad
Zdecydowanie mało w tym roku juniorów. To młode pokolenia przeważnie dominowały w rozgrywkach Amatora, bracia Piekarscy niech będą potwierdzeniem tej tezy. Był to krok potwierdzający prawidłowość obranych torów, dający impuls dodalszej pracy. Konrad już nie raz w Amatorze grywał i wyników brak.
A może młodszy Adrian Dela zaskoczy?
___________________________________________________________________________
Jest już dostępna lista uczestników finałów Amatora w Łodzi. Miło mi poinformować, że wszystkie miejsca o jakie wnioskował Green zostały przydzielone. Kolejna dobra informacja to podział na grupy Piątkowe i Sobotnie. Całe Pomorze gra w Sobotę.
http://www.bilard-sport.pl/lista_startowa.php
Tak więc przyznano Greenowi 15 miejsc, aż do 18 na liście Krzysztofa Doroszkiewicz oraz Michała Czortka.
Oto kto w tym roku będzie walczył o prymat rozgrywek amatorskich w Łodzi
1. Marcin Żalikowski
2. Robert Lech
3. Marcin Mysłek
4. Maciej Szweda
5. Łukasz Borys
6. Łukasz Korsak
7. Tomasz Młodziński ( awans z innej listy )
8. Dariusz Gadowski
9. Jarosław Borys
10. Marcin Świgoń
11. Marcin Saczewa
12. Sławomir Kopicki
13. Andrzej Krause ( awans z innej listy )
14. Maciej Strągowski
15. Andrzej Pakuła
16. Michał Czortek
17. Krzysztof Doroszkiewicz
Dodatkowo prosiłem i nieoficjalnie to potwierdzono by cała grupa z Greena rozgrywki rozpoczęła w sobotę.
Jeszcze w ramach przypomnienia, na finałach w Łodzi wymagana jest licencja sportowa, która była i jest wydawana bez daty ważności. Badania sportowe nie będą sprawdzane na tym turnieju. Oznacza to ni mniej ni więcej, że jeśli ktoś kiedykolwiek miał wyrabianą licencję nie musi się już tym przejmować. Wniosek wraz z badaniami muszą przesłać dwie osoby, Andrzej Krause oraz Andrzej Pakuła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz